W stylowo zaprojektowanych wnętrzach odtworzono klimat i charakter dawnej apteki, miejsca gdzie sprzedawano nie tylko środki lecznicze, ale także również kosmetyki, przyprawy, wypieki, wina, nalewki, miody i inne.
Wystawa na pierwszym piętrze poświęcona jest lekom naturalnym. Znajdziemy tu zestawy do produkcji leków homeopatycznych, soki, wyciągi i nalewki z roślin i owoców i szereg składników do wyrobu leków z innych surowców naturalnych, zwierzęcych i mineralnych, niektóre bardzo niebezpieczne w niewłaściwych dawkach. Zrekonstruowany gabinet aptekarza wyposażony jest w specyficzny rodzaj domofonu. To otwór w podłodze prowadzący do sali, skąd wysyłano leki do klientów. W przeszklonych witrynach prezentowane są różnego rodzaju i przeznaczenia akcesoria: moździerze, tabletkarki, pigulnice i zagadkowe alembiki.
Kolejna kondygnacja to królestwo syntetyków i półsyntetyków. Można tu dowiedzieć się sporo na temat XIX-wiecznych początków i rozwoju metod produkcji takich leków. Na przykład o tym, jak powstała tak popularna dziś – i czasem nadużywana – aspiryna.
Pierwsze wzmianki o działającej w tym miejscu aptece pochodzą z ksiąg podatkowych miasta z 1286 r. Aż do 1951 roku kamieniczka przy Kurzym Targu była domem rodziny aptekarzy i dopiero komuniści w PRL-u zakończyli jej działalność. Szczęśliwie, po przejęciu kamienicy przez Akademię Medyczną we Wrocławiu i po kolejnych 20 latach starań, w 2011 roku udało się otworzyć w niej to wyjątkowe muzeum.