Najstarsze z nich pochodzą z końca XIX wieku, najmłodsze z lat 70. dwudziestego stulecia. Stoi na stacji lokomotywa? Stoi – i to niejedna. Jeśli ktoś chce poznać historię kolei, jednego z najważniejszych kół napędowych rozwoju cywilizacji, to nie mógł lepiej trafić.
Jaworzyna Śląska to ponad półtora wieku tradycji kolejnictwa, wyczuwalnej niemal na każdym kroku. Miasto rosło i rozwijało się wraz z koleją. Dlatego wszystko jest tu tak autentyczne… i namacalne. Chlubą kolekcji jest ponad 40 lokomotyw parowych produkcji niemieckiej, polskiej, amerykańskiej i angielskiej, a także przerobiona na drezynę FSO Warszawa z 1958 r.
Kolej to również historie pasażerów podróżujących tymi wagonami. Dodatkowym walorem Muzeum są wyodrębnione ekspozycje tematyczne. Na przykład typowe warsztaty naprawcze taboru kolejowego, bez których nie mogła obyć się żadna parowozownia. Albo gabinet Naczelnika stacji z czasów PRL-u, Gabinet Medycyny Pracy, Gabinet Naczelnika z czasów przedwojennych albo Kolejowa Kasa.
Sporą atrakcją – nie tylko dla najmłodszych – jest ogromna makieta kolejowa H0, ze składami kolejowymi poruszającymi się wedle zmieniającego się rozkładu jazdy. Budynek parowozowni wachlarzowej pochodzi z początków XX wieku. Prawie równo sto lat później powstało to wyjątkowe muzeum.
Grupy szkolne mogą skorzystać z przejażdżki zabytkową lokomotywą spalinową lub parową, mijając po drodze skład opisany w wierszu Juliana Tuwima, a na najmłodszych czeka kącik zabaw ze znanym i lubianym parowozem Tomkiem. Trzy kilometry torów, ponad 2 hektary powierzchni z doskonale zachowaną infrastrukturą kolejową, budynkami oraz zapleczem technicznym. Nie sposób wyliczyć wszystkich niespodzianek, czekających w Muzeum Kolejnictwa w Jaworzynie Śląskiej.